W życiu każdego człowieka pojawiają się różne momenty. Niektóre z nich wymagają pomocy. Czasami wyciągnięta pomocna dłoń bliźniego nie wystarcza. W takich sytuacjach warto zastanowić się nad skorzystaniem z pomocy prawnika. I tutaj, duża część naszego społeczeństwa łapie się za głowę na myśl o potencjalnych kosztach.

Porady prawne przez internet

W Internecie można znaleźć bardzo dużo serwisów oferujących bezpłatne porady prawne. Oczywiście należy uważać na strony, które zostały stworzone tylko po to, aby pod płaszczykiem „bezpłatnych” porad naciągnąć nas na duże koszty. Co należy zrobić, aby uniknąć takiej niekomfortowej sytuacji?

Na pewno przed nawiązaniem kontaktu za pośrednictwem takiej strony każdorazowo należy sprawdzić jej wiarygodność w Internecie. W obecnych czasach nie jest to trudne. Wpisując w wyszukiwarkę adres strony internetowej można dowiedzieć się wszystkiego o działalności konkretnego portalu i poznać opinie innych ludzi. Dzięki temu, ucząc się na cudzych doświadczeniach, możemy sami ocenić wiarygodność serwisu.

Bezpłatne porady prawne w mieście

No dobrze, to była wersja dla tych, którzy lubią załatwiać wszystko online. Należy jednak zaznaczyć, iż w kwestii porad prawnych bardzo często sprawy są na tyle osobiste, że nie chcemy dzielić się nimi za pośrednictwem Internetu. Tutaj z pomocą przychodzą niektóre miasta, które organizują bezpłatne porady prawne. Informacje na ich temat można znaleźć przeglądając strony internetowe miasta lub powiatu albo czytając lokalne gazety.

Zazwyczaj są wyznaczone terminy, kiedy prawnicy udzielają bezpłatnych porad. Miejsca też bywają różne – może to być biblioteka miejska lub sala w lokalnym Domu Kultury czy Urzędzie Miasta. Spotkania takie organizowane są z różną częstotliwością – raz w tygodniu, raz lub kilka razy w miesiącu. Podczas takiego spotkania możemy w cztery oczy porozmawiać z prawnikiem na temat naszej sprawy oraz omówić poszczególne kroki postępowania. Pamiętajmy tylko, że przyjmujący w takim punkcie radca prawny nie będzie reprezentował nas w sądzie, gdyż to nie wchodzi w jego zakres obowiązków.